W czasie miesiąca poprzedzającego jego chorobę, Chen nie miał, jak się wydaje, żadnego kontaktu z drobiem, ani nie wyjeżdżał poza Shenzhen, które jest metropolią zamieszkiwaną przez 10 000 000 ludzi.
Wirus H5N1 rzadko zaraża ludzi i generalnie jedynie tych, którzy wchodzą w bliskie kontakty z chorym ptactwem. Ale pośród tych zarażonych, blisko 60% umiera, a naukowcy z bardzo bliska obserwują tego wirusa, mając baczenie na jakikolwiek znak, iż ma on coraz większe zdolności przenoszenia się z człowieka na człowieka.
Jak podał departament zdrowia Guangdong, 120 osób, które miały bliski kontakt z tym mężczyzną, nie objawiło żadnych anormalnych symptomów. Ministerstwo zdrowia poinformowało Światową Organizację Zdrowia o tym przypadku.
Jak podają dane zebrane przez Światową Organizację Zdrowia, globalnie stwierdzono 336 zgonów na 573 potwierdzone przypadki ptasiej grypy u ludzi, od 2003 roku. Spośród nich, 40 przypadków dotyczyło Chin, 26 było śmiertelnych.
Chen zmarł tydzień po tym, jak dwa martwe ptaki zostały pozytywnie zdiagnozowane w kierunku tego wirusa w Hong Kongu. Ponad 19 000 ptaków na rynku w Hong Kongu zostało więc zabitych, a import i sprzedaż żywego drobiu został zakazany na trzy tygodnie po tym, jak zwłoki kurczaków zostały pozytywnie zdiagnozowane.
Testy laboratoryjne potwierdziły również, że drozd znaleziony martwy w dniu 17 grudnia, również był zarażony.
W Chinach, ostatni przypadek ptasiej grypy u człowieka został stwierdzony w 2010 roku, w czerwcu. Była to 22-letnia kobieta z prowincji Hubei, która zmarła po kontakcie z chorym i martwym drobiem.
Chiny: 150 000 kurczaków wybitych z powodu ptasiej grypy
Chińskie ministerstwo rolnictwa właśnie ogłosiło, iż konieczne było uśmiercenie ok. 150 000 ptaków z powodu ptasiej grypy, która panuje w regionie Xinjiang. Do tej pory, jak podaje chińskie ministerstwo, grypa ptasia spowodowała śmierć 1 600 kurczaków oraz zaraziła 5 500 innych.... czytaj więcej
Zmutowany wirus ptasiej grypy: strach przed bioterrorystami
Badacze studiujący potencjalnie śmiertelną nową wersję wirusa ptasiej grypy dobrowolnie zawiesili swoje badania na 60 dni, z powodu obaw, iż wirus ten może być użyty jako niszcząca postać bioterroryzmu. Tak przynajmniej wynika z listu opublikowanego w amerykańskich przeglądach naukowych Nature i Science, w zeszłym tygodniu.... czytaj więcej
Brak komentarzy