Jedzenie ryb zapobiega problemom sercowo-naczyniowym?

Jeśli więc zalety kwasów tłuszczowych omega-3 są stale udowadniane przez badaczy, całkiem nowe badanie, pokazujące po raz kolejny te zalety, właśnie zostało opublikowane w przeglądzie American Heart Association. Badanie to ujawnia, że regularne jedzenie ryb bogatych w kwasy tłuszczowe omega-3 pozwala na zmniejszenie ryzyka sercowo-naczyniowego u kobiet.

Prace te zostały przeprowadzone przez naukowców duńskich, którzy jako pierwsi pochylili się specyficznie nad zdrowiem kobiet w wieku od 15 lat do 49 lat, a także nad korzyściami płynącymi z konsumpcji tych ryb na zdrowie serca bardziej niż na długowieczność uczestniczek badania.

Aby przeprowadzić swoje badanie, naukowcy z Danii obserwowali przez długi okres 49 000 kobiet w wieku średnio trzydziestu lat. Uczestniczki badania zostały również zapytane na temat ich konsumpcji ryb, a także zbadano je w kierunku chorób serca oraz chorób układu krążenia. A w końcu, naukowcy stwierdzili, że kobiety, które jadły rzadko, albo w ogóle nie jadły ryb, miały większy poziom chorób sercowo-naczyniowych.

I to poziom niebagatelny, ponieważ większy aż o 50% w stosunku do tych kobiet, które regularnie jadły ryby, precyzują badacze duńscy.

Generalnie, kobiety, które jedzą mało albo niewiele ryb, mają mieć nawet ryzyko chorób serca większe o 90% niż ryzyko dla kobiet, które jedzą ryby każdego tygodnia. Według opublikowanych prac, większość przepytanych kobiet, które jadły regularnie ryby, konsumowały łososie, śledzie, makrele albo dorsze.

Ryby dwa razy w tygodniu

Największym problemem, kiedy chcemy rozpowszechnić taki przekaz dotyczący zdrowia na łonie najmłodszych populacji, to fakt, że generalnie nie dostrzegamy korzyści przed 30 lub 40, ale nasze badanie wyraźnie pokazuje, że w tym przypadku tak nie jest. A korzyści możemy spodziewać się w bardzo krótkim okresie, stwierdza Marin Strom, jeden z autorów tego badania.

Aby cieszyć się z korzyści płynących z konsumpcji ryb i oleju z ryb, trzeba przestrzegać zaleceń dietetycznych, które zalecają jedzenie ryby jako danie główne co najmniej dwa razy w tygodniu, podkreśla jeszcze duński naukowiec.