Czerwone mięso i wędlina w związku z cukrzycą typu 2

Tak przynajmniej stwierdziło szerokie badanie epiedmiologiczne prowadzone przez szkołę zdrowia publicznego Uniwerstetu Harvard.

Dlatego też, jedzenie 100 gram czerwonego mięsa dziennie (czyli o grubości paczki kart do gry) ma zwiększać ryzyko cukrzycy o 19%. Wędliny mają mieć jeszcze gorsze działanie: 50 gram dziennie (jedna kiełbaska do hotdoga albo dwa plasterki bekonu) mają zwiększać ryzyko aż do 51%.

Dlatego też, badacze chcieli się dowiedzieć, czy fakt zastąpienia posiłku z czerwonego mięsa przez inne źródło protein zapewnia korzystny efekt.

Rezultaty ponownie są rozstrzygające. Zastępując czerwone mięso przez orzechy, zmniejszamy poziom ryzyka o 21%. Tak samo, pełne ziarna albo produkt mleczny z niską zawartością tłuszczu, obniżają ryzyko o 23% i o 17% odpowiednio.

Według badaczy, rezultaty te jasno pokazują, że powinniśmy unikać wędlin tak bardzo, jak to tylko możliwe, ponieważ są one wielkim źródłem sodu oraz nitratów, tak samo jak i próbować zredukować konsumpcję czerwonego mięsa.

Poprzednie badania już wcześniej ustaliły związek między konsumpcją wędlin a rozwijaniem się cukrzycy typu 2. Jednakże, nowe badanie rozjaśnia nieco odpowiedzialność mięsa czerwonego za pojawianie się tej choroby.

Jest ono również większe, jeśli chodzi o liczbę uczestników, ponieważ skompilowano dane z 3 wielkich grup, gromadzących w sumie 442 101 uczestników, poza tym dodających również nowe dane do tej metaanalizy.