Niestety, teraz okazuje się, że przeprowadzeniu szczepień może zagrozić ... biorokracja, jak wyjaśnia NPR.
Jest to bardzo niedobra nowina, tym bardziej, że ponad 100 000 Haitańczyków mogłoby z tych szczepionek skorzystać.
Międzynarodowe agencje, takie jak Światowa Orgnizacja Zdrowia, na początku sprzeciwiały się tej dawce szczepionki, która kosztowało 1 dolar, ale w końcu pomysł ten został zaakceptowany w 2011 roku.
Prezydent Michel Martelly również dał swoją zgodę, ale projekt w dalszym ciągu czeka na zgodę ze strony narodowej komisji etyki, która chce się upewnić, że szczepionka nie jest już w stadium eksperymentalnym.
W rzeczywistości, szczepieniami mają być objęte dwie strefy: dzielnica dla ubogich w Port-au-Prince, czyli Cité de Dieu, a także strefa wiejska wokół rzeki Artibonite, gdzie cholera po raz pierwszy dała się zauważyć w 2010 roku.
Ryzyko jest wyjątkowo duże w biednych dzielnicach stolicy kraju, Port-au-Prince, jak wyjaśnia Vanessa Rouzier z Gheskio. Deszcze, które zalewają domy, sprzyjają rozwojowi choroby, która może zabić w ciągu kilku dni młodych ludzi cieszących się dobrym zdrowiem.
Tym bardziej, że brak instalacji sanitarnych w pełnym znaczeniu tego słowa, jeszcze bardziej ułatwia zadanie epidemii.
Jeżeli zaś chodzi o ludzi mieszkających w pobliżu rzeki Artibonite, oni korzystają właśnie z wody pobieranej z tej skażonej rzeki. I to właśnie na brzegach tej rzeki zainstalował się oddział żołnierzy z Nepalu z Minustah (misja stabilizacyjna w Haiti), którzy są podejrzewani o to, że to oni przynieśli cholerę na Haiti, jak stwierdzili niektórzy naukowcy.
Przeciwnicy projektu utrzymują, że priorytetem powinno być zapewnienie populacji haitańskiej dostępu do wody pitnej i do czystych toalet. Ale, higiena i szczepienia powinny iść w parze z takimi działaniami.
Jak donosi na AlterPresse jeden z przedstawicieli Lekarzy Świata w Haiti, haitański system zdrowia wymaga prawdziwej reformy. Niestety, kwestia finansowa nie pozwala na to, żeby cała populacja miała dostęp do opieki zdrowotnej.
Kampania szczepień ma objąć jedynie 1% populacji haitańskiej, podczas gdy trzeba zaszczepić, jeżeli chcemy mieć epidemię całkowicie pod kontrolą, miliony osób z grupy ryzyka, zanim nadejdzie kolejna pora deszczowa, w 2013 roku, jak wyjaśniają eksperci, cytowani przez NPR.
Cholera: Czy jest śmiertelna? Ostatnie epidemie cholery
W związku z podejrzeniem cholery u holenderskiego turysty, który przebywał na wyspie Kos, greckie władze poinformowały miejscową ludność o zagrożeniu zarażenia cholerą. Podejrzewa się, że cholerę na wyspę mogli przenieść imigranci z Afryki.... czytaj więcej
Haiti: ponad miliard dolarów na wyeliminowanie cholery
Jak podaje Panamerykańska Organizacja Zdrowia, Haiti będzie potrzebowało ponad 1 miliard dolarów na inwestycje w struktury oraz oczyszczanie wody, aby wyeliminować cholerę, która jest odpowiedzialna na 7 000 zgonów w tym kraju.... czytaj więcej
Brak komentarzy