Ano każdy sobie radzi jak umie najlepiej. My alergicy wiemy najlepiej jak ciężko jest kiedy w powietrzu krąży tyle alergenów. Zatkany nos i opuchnięte powieki nie robi z nas atrakcyjnych. Też zakraplam nos euphorbium - szwagier mi polecił. Fantastycznie nawilża, poraz pierwszy nie czuję sahary w nosie i nie boję się wydmuchać nosa.
~planistka napisał:
27-04-2010 20:05
Ano każdy sobie radzi jak umie najlepiej. My alergicy wiemy najlepiej jak ciężko jest kiedy w powietrzu krąży tyle alergenów. Zatkany nos i opuchnięte powieki nie robi z nas atrakcyjnych. Też zakraplam nos euphorbium - szwagier mi polecił. Fantastycznie nawilża, poraz pierwszy nie czuję sahary w nosie i nie boję się wydmuchać nosa.