A bardziej precyzyjnie, rezultaty opublikowane w przeglądzie Addiction pokazują, że jednostki, które pracują 50 godzin i więcej tygodniowo, są od 1,8 razy do 3,3 razy bardziej zagrożone problemami związanymi z konsumpcją alkoholu, w porównaniu do tych, którzy nie pracują.
Dodatkowo, nie zaobserwowano żadnej różnicy między kobietami i mężczyznami, dla których poziom zagrożenia jest taki sam.
Sheree Gibb, która kierowała tym nowozelandzkim badaniem, wyjaśnia w ten sposób: osoby, które dużo pracują, mają możliwość częstszego spotykania się ze swoimi kolegami, niż ci, których dni pracy są krótkie. Miejsca, gdzie długie dni pracy są zwyczajowe, mogą charakteryzować się również społeczną atmosferą, której towarzyszy konsumpcja alkoholu.
Badanie pokreśla więc znaczenie kierowania kampanii walczących z alkoholizmem do ludzi, którzy dużo pracują.
Objawy alkoholizmu
Nadmierne picie napojów alkoholowych może doprowadzić do alkoholizmu tj. całkowitego uzależnienia od alkoholu. W naszym kraju alkoholizm jest jedną z bardzo poważnych chorób społecznych. Picie alkoholu jest u nas zwyczajem powszechnym i towarzyszy praktycznie każdym okazjom i uroczystościom.... czytaj więcej
Debata nad ewentualnym genem alkoholizmu
Badacze amerykańscy opublikowali swoje prace w American Journal of Medical Genetics, w których udowadniają pewne cechy szczególne w funkcjonowaniu fal mózgowych u alkoholików oraz u ich dzieci. Gen związany z funkcjonowaniem hormonu serotoniny, stwierdzają amerykańscy badacze, może mieć z tym wiele wspólneg... czytaj więcej
Brak komentarzy