Geny pozwalają przewidzieć reakcję mózgu na palenie

Udowadnia się w nim, że ludzie z uwarunkowaniem genetycznym na szybki metabolizm nikotyny wykazują znacząco zwiększoną reakcję mózgu na sygnały palenia niż osoby z wolną przemianą nikotyny.

Poprzednie badania sugerowały, że większa reaktywność mózgu na bodźce związane z paleniem poskutkuje zmniejszeniem sukcesu w rzucaniu palenia tytoniu.

Nowe odkrycie mówiące o tym, że tempo metabolizmu nikotyny wpływa na reakcję mózgu na palenie, może prowadzić do stworzenia programów odwykowych, opartych na badaniach genetycznych danej osoby.

Sygnały odbierane przez mózg, np. widok papierosów albo palących, wpływają zarówno na samo na palenie jak i zachowania palaczy. Są też związane z powracaniem do nałogu.

Przemiana nikotyny w organizmie, ze szczególnym uwzględnieniem jednego z enzymów wątrobowych, także wpływa na postępowanie palacza. Odmiany genu, które kodują informacje dla enzymu trawiennego, determinują wolne lub szybkie tempo metabolizmu, a przez to poziom nikotyny we krwi docierającej do mózgu.

Palacze byli badani w celu wykrycia tempa metabolizmu nikotyny i genotypu enzymów metabolizujących. Uczestnicy mieli 18-35 lat i wypalali 5-25 papierosów dziennie, minimum od dwóch lat. Reakcję mózgu na wizualne bodźce palenia mierzono – u ludzi z najniższym i najwyższym tempem metabolizmu – używając obrazowania metodą rezonansu magnetycznego (MRI). 

Szybko metabolizujący mieli, w porównaniu do wolniej przetwarzających nikotynę, znacznie podwyższoną reakcję na wizualne sygnały palenia w obszarach mózgu powiązanych z pamięcią, motywacją i nagradzaniem.

Dr Alain Dagher, główny badacz odpowiedzialny za projekt „The Neuro,” powiedział: „Odkrycie, że tempo metabolizmu nikotyny ma wpływ na reakcję mózgu na sygnały palenia, wspomaga naszą hipotezę, iż jednostki z szybkim metabolizmem nikotyny mogą mieć zwiększoną reakcję mózgową na bodźce. Dzieje się tak z powodu bliskiego sprzężenia w ich codziennym życiu ekspozycji na widok papierosów i wzrostu koncentracji nikotyny we krwi".

Inaczej mówiąc, ludzie ci nauczyli się kojarzyć palenie z napływem nikotyny. Odwrotnie niż osoby z wolnym metabolizmem, mające relatywnie stały poziom nikotyny we krwi w ciągu dnia, które przez to są mniej skłonne do rozwinięcia uwarunkowanej odpowiedzi na bodźce.

Dla tych ludzi palenie nie jest powiązane z krótkimi wzrostami poziomu nikotyny we krwi, tak więc palą oni z innych powodów, takich jak utrzymanie stałego poziomu nikotyny w mózgu, wiążącego się dla nich z lepszą pamięcią, czy ulgą od stresu.

Przyszłe badania powinny skoncentrować się na poprawie efektywności rzucania palenia poprzez dostosowanie leczenia do różnych typów palaczy.

Jedna z możliwości jest taka, żeby mierzyć poziom metabolizmu nikotyny u danej osoby. Ponadto, dzięki wynikom badań wiadomo, że osobom z niższym tempem metabolizmu nikotyny mogą zaszkodzić szokowe bodźce obecne w terapii, które zwiększają ryzyko powrotu do nałogu.

Ludzie ci nastawieni są bardziej na długie działanie cholinergicznych leków, takich jak plastry nikotynowe. Z kolei użycie terapii szokowych, skierowanych na zmniejszenie głodu nikotynowego, może pomóc osobom z szybkim metabolizmem nikotyny.